A teraz porcja wydarzeń społecznych. Wczoraj z Marta udało się nam być na meczu bejsbolowym w Anchorage. Świetne wydarzenie, w którym chodzi nie tyle o mecz, który był przerażająco nudny, ale przede wszystkim o spotkania towarzyskie. Na mecz przychodzą cale rodziny, spotykają się przyjaciele i chyba nikt nie wie, jaki jest wynik 😂 zawodnicy rzucają kibicom gadżety, piwo leje się strumieniami a rozgrywki zaczynają się uroczystym odśpiewaniem hymnu narodowego USA 😊 Z ciekawostek, wrzucam jeszcze plakacik z kina … Tak, tak, tytuł filmu coś znaczy…